Ciekawą kwestią związaną z postacią Ronalda Reagana jest to, jak dużo artystów postanowiło poświęcić jego osobie swoje piosenki. Oczywiście, najczęściej nie wynikało to z potrzeby opiewania działań dwukrotnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, wprost przeciwnie, utwory te były wyrazem najgłębszego sprzeciwu co do reprezentowanej przez niego neoliberalnej polityki gospodarczej oraz imperialistycznej polityki zagranicznej. Jest ich naprawdę ciałkiem sporo, co świadczy o emocjach, jakie wywoływała jego osoba. Biorąc powyższe pod uwagę, nie mogłem odmówić sobie przyjemności utworzenia całkowicie subiektywnego Top Ten Reagan Songs, swoistego Greatest Hits, który przybliży czytelnikowi zarówno osobowość tej ważnej dla polityki Stanów Zjednoczonych postaci, jak i ducha czasów, w których przypadło mu niszczyć, przepraszam… kierować największym mocarstwem świata.
1. Ronald Reagan – Medicare Will Bring A Socialist Dictatorship.
Na początek niespodzianka, nagranie samego bohatera tego tekstu z płyty „Ronald Reagan Speaks Out Against Socialized Medicine”. Nagrania ukazały się w roku 1961 i są ciekawym dokumentem pokazującym, jak ciężko od lat bogaci pracują na to, by utrudniać życie biedniejszym od siebie. Tytuł mówi wszystko o utworze. Według umieszczonej na winylu pogadanki wprowadzenie publicznej służby zdrowia jest pierwszym krokiem do utworzenia w Ameryce socjalistycznej dyktatury, ponieważ jeżeli państwo może kazać komuś, by płacił składkę zdrowotną, to przecież może zmusić do wszystkiego, łącznie z ograniczaniem wszelkiej wolności, nieprawdaż? Według tej logiki każde wystawione przez lekarza L-4 jest jak cegła w murze więzienia, więc może pozostawię czytelnikom do osobistej oceny prawdziwość i adekwatność przekazu nagrania. Tak czy owak, ocena płyty na rateyourmusic to 1,01/51.
2. Attitude Adjustment – Bombs2
Przechodzimy do muzyki, którą tygrysy lubią najbardziej3, czyli kalifornijskiego hardcore punka, ponieważ w tym gatunku muzycznym możemy znaleźć najwięcej odniesień do postaci Ronalda Reagana, jest on niemalże niezamierzonym tekściarskim ojcem chrzestnym tej odmiany rocka. Krótka, dwuminutowa punkowa bomba, w zwięzłych żołnierskich słowach opisuje skutki interwencji zbrojnych za czasów Reagana, a tych było całkiem sporo i to w każdym zakątku naszego globu, od Grenady, poprzez Honduras i Salvador, aż po Libię i Bliski Wschód.
3. The Ramones – Bonzo Goes to Bitburg4
Musiała tkwić w Ronaldzie Reaganie jakaś niezwykła siła do natchnienia, ponieważ był w stanie pobudzić do napisania głęboko refleksyjnego utworu nawet punk-rockowych wesołków z kultowego The Ramones. Utwór opowiada o wizycie Reagana na cmentarzu wojskowym w niemieckim mieście Bitburg. Wśród pochowanych na cmentarzu było czterdziestu dziewięciu żołnierzy Waffen-SS i zarówno organizacje weteranów wojennych, jak i grupy Amerykanów pochodzenia żydowskiego sprzeciwiały się tej wizycie, ale Ronnie wiedział lepiej. Przynajmniej dzięki temu godnemu potępienia wydarzeniu wiemy, komu nie brzydzą się składać hołdu amerykańscy Republikanie.
4. Dead Kennedys – We’ve Got A Bigger Problem Now5.
I znów pozostajemy w klimatach kalifornijskiego punka lat 80-tych. „We’ve Got A Bigger Problem Now” jest drugą częścią kultowego „California Über Alles” z debiutanckiej płyty zespołu „Fresh Fruit for Rotten Vegetables” z 1980 roku. Tam głównym bohaterem był Jerry Brown, gubernator Kalifornii z ramienia Demokratów, który według Jello Biafry był zbyt „hipisowski”. Wystarczył jednak rok rządów Ronalda Reagana, by wokalista Dead Kennedys wybaczył Brownowi wszystko. Zamieszczony na epce z 1981 roku utwór kreśli apokaliptyczną wizję rządów Reagana, z wszechwładnym Ku Klux Klanem, bombardowaniami od Salwadoru po Afganistan i nieuniknioną trzecią wojną światową. Aż tak źle oczywiście nie było, chociaż wystarczyłoby poczytać choć trochę o masakrze w El Mozote lub też o władzy, jaką nad amerykańskim budżetem miał przemysł zbrojeniowy, by podzielać pesymizm zespołu.
5. Government Issue – Hey Ronnie6
Przesuwamy się z szybkością pershinga z zachodniego wybrzeża Stanów na wschodnie, gdzie mniej więcej w tym samym czasie, tj. na początku lat 80-tych w waszyngtońskiej wytwórni Dischord nagrywał zespół Government Issue. Tam na składance „Flex Your Head” grupa zamieściła minutową gitarową lutę pod tytułem „Hey, Ronnie”. Utwór jest na tyle ciekawy, że większość śpiewanego tam tekstu jest zupełnie niezrozumiała, a na stronie genius.com zamieszczono jedyny możliwy do rozszyfrowania fragment brzmiący: ”Hey, Ronnie! You Ain’t Fun!7” (Hej! Ronnie! Nie jesteś fajny!). Nierozszyfrowana reszta najprawdopodobniej zawierała przesłanie typu: “Ronnie, ty już wiesz co…”. Jedno jest pewne. Uboga młodzież z tzw. inner cities Ronalda Reagana nie kochała.
6. Bonzo Goes to Washington – Five Minutes Song8.
Utwór ten, napisany przez Bootsy Collinsa (basista kultowego Parliament) oraz Jerry’ego Harrisona z Talking Heads, nie jest wprawdzie punkowym granatem, natomiast przyciąga uwagę ciekawą historią sampla będącego motywem przewodnim piosenki. Otóż podczas nagrywania jednej ze swoich przemów Reagan zakończył ową przemowę żartem, w którym twierdził, że „delegalizuje Rosję na zawsze” oraz „zaczyna bombardowanie za pięć minut”. Nagranie z wyżej wspomnianą wypowiedzią wyciekło na zewnątrz, powodując kryzys w stosunkach ze Związkiem Radzieckim oraz, co nie powinno dziwić, ogólnoświatowe oburzenie. Stał się również kanwą dla omawianego utworu, gdzie funkowy rytm złowieszczo łączy się z zapowiadanym przez prezydenta Stanów Zjednoczonych atakiem jądrowym.
7. Killer Mike – Reagan9
Bohater naszego tekstu do dnia dzisiejszego zajmuje myśli amerykańskich twórców. Stosunkowo niedawno, tj. w roku 2012, połowa hip-hopowego duetu Run The Jewels, czyli raper Killer Mike, wypuścił utwór, w którym opowiada o czasie dorastania w trakcie prezydentury Reagana. Jego wspomnienia dotyczą głównie zapoczątkowanego w erze Reagana wydarzenia zwanego jako „War on Drugs”, które doprowadziło do znacznej kryminalizacji środowisk osób kolorowych w Stanach Zjednoczonych. Innym doświadczeniem opisanym w utworze jest przemoc policji wobec czarnoskórych, bezpośrednio powiązana ze wspomnianymi akcjami antynarkotykowymi. To przyzwolenie na przemoc przyniosło kwaśny owoc już w trakcie rządów następcy Reagana, Busha seniora, kiedy to po skatowaniu przez policjantów Rodneya Kinga Los Angeles stanęło w ogniu. Pogłębienie konfliktów rasowych jest również jedną ze „spuścizn” prezydentury Reagana, trochę zapomnianą w świetle innych, bardziej nagłaśnianych społecznych katastrof jego rządów.
8. Gil-Scott Heron – Re-Ron10
Kontynuując dalej temat stosunku mniejszości afroamerykańskiej do Ronalda Reagana nie sposób nie wspomnieć o opublikowanym w 1984 roku utworze „Re-Ron”, który omawia kwestię jego re-elekcji na stanowisko prezydenta. Twórcą tego utworu był czarnoskóry, zaangażowany politycznie muzyk, Gil-Scott Heron, autor słynnego hasła „the revolution will not be televised."11 Utwór jest prawie siedmiominutową, funkową tyradą argumentów za tym, by pozbyć się Reagana z Białego Domu, począwszy od firmowanej przez niego radykalizacji Zimnej Wojny i wzmożenia zagrożenia konfliktem jądrowym, poprzez zbrojne interwencje w Ameryce Środkowej, aż do wspomnianego już wcześniej pogorszenia warunków bytowych mniejszości afroamerykańskiej. Wydany przez Gil-Scott Herona singiel posiadał również niezmiernie ciekawą stronę B, z utworem „B-movie”, gdzie piosenkarz krytykował upadek etosu polityki, reprezentowany przez wybór aktora na najważniejsze stanowisko w państwie. Jest to ciekawe spostrzeżenie, szczególnie warte zastanowienia w dobie sprawowania władzy przez Donalda Trumpa, bohatera niezmiernie popularnego w Stanach reality show.
9. D.R.I. – Reagonomics12
Tylko 42 sekundy, a ile mądrości. Teksańscy twórcy gatunku zwanego crossover thrashem13 w utworze przekazują nam tylko dwa zdania, a mianowicie „Reagonomics killing me, reagonomics killing you”, ale to wystarczy za komentarz do sytuacji majątkowej niższej klasy średniej oraz mniej wykwalifikowanych robotników w latach 80-tych. Wprowadzany przez Reagana neoliberalny ład znacznie obniżył majętność wymienionych grup społecznych, a jego skutkiem był na przykład kryzys lokat bankowych, który zjadł 160 miliardów oszczędności obywateli Stanów Zjednoczonych pozbawiając części z nich emerytur, które zapewniane były głównie przez sektor prywatny, nie mówiąc już o oszczędnościach życia wielu Amerykanów.
10. Crisis of Conformity - Fistfight in the Parking Lot14
Aby nie zostawiać czytelników z poczuciem totalnej beznadziei, na koniec zachowałem promyczek nadziei. Otóż twórcy satyrycznego programu Saturday Night Life wyprodukowali parę lat temu skecz, gdzie pojawia się utwór rozpoczynający się od słów: „When Ronald Reagan comes around/He brings fascism to our town.” I po namyśle może tak to zostawmy. Zachęcam do obejrzenia wideo w linku, jak i do dalszej poszukiwań utworów inspirowanych postacią Ronalda Reagana, ponieważ przy okazji można dowiedzieć się czegoś nie tylko o amerykańskiej kulturze lat 80-tych, ale również o mechanizmach społecznych, które zostały wprawione w ruch za jego prezydentury, a które nawet w naszym kraju odcisnęły swoje piętno, kształtując wygląd współczesnego świata.
">
3 No, może nie tygrysy, może po prostu ja.
9 https://www.youtube.com/watch?time_continue=75&v=6lIqNjC1RKU
11 W wolnym tłumaczeniu: „Nie obejrzysz rewolucji w telewizji”.
13 Bardzo ciekawy blend gatunkowy, łączący w sobie agresywność hardcore punka z agresywnością thrash metalu. Zdecydowanie godne polecenia.