Po 58 numerach przestał ukazywać się „Star Wars Komiks”. Oficjalnie sytuacja ta jest spowodowana przejęciem przez Marvel Comics praw do wydawania gwiezdnowojennych komiksów. Sześć lat temu, kiedy w kioskach premierę miał pierwszy zeszyt serii, mało kto wierzył w powodzenie inicjatywy Egmontu. Dziś, nawet w obliczu zamknięcia czasopisma prezentującego najciekawsze komiksy ze świata, w którym Rycerze Jedi dzielnie walczą ze złem, należy napisać, że to był i jest sukces. Liczby mówią same za siebie. Przez ten okres w kioskach ukazały się, łącznie z różnymi wydaniami specjalnymi, 82 zeszyty z logiem Star Wars. Do tego Egmont regularnie publikował kilka serii albumowych. Na szczęście to nie ostateczny koniec . Edytor chce wydawać komiksy Star Wars spod szyldu Marvela. Jedno jest pewne – magazyn powróci. Trzeba uzbroić się tylko w cierpliwość, której nie brak czytelnikom „Menażerii”.
W pierwszym jesiennym numerze powracamy do postaci Batmana. Zapraszamy na ciąg dalszy odysei Mrocznego Rycerza w kraju nad Wisłą oraz wycieczkę po Rzymie w towarzystwie pewnej Kotki, która Gackowi dała się nie raz, nie dwa we znaki. Ponadto dzięki podróży do XIX-wiecznego Gotham City oraz odwiedzinom tegoż miasta w wieku XX dowiecie się, w czym tkwi dyskretny urok ikony komiksu.
Miłej lektury!