Jak to często bywa podczas pracy nad podsumowaniami, w ostatniej chwili się okazuje, że czegoś zabrakło. A to miejsca za mało, pamięć nie taka, roztrzepanie, przypadek. Zdarza się. Nie ma się czym martwić. Pożyczę trochę miejsca ze wstępniaka. Ubiegły rok w naszym kraju można nazwać rokiem Jima Hensona. W marcu do kin ponownie zawitały Muppety. W listopadzie ukazała się jego biografia – „Jim Henson. Tata Muppetów ” (Marginesy). Nieco wcześniej, bo w październiku, polską premierę miała „Piaskowa opowieść” (Timof i cisi wspólnicy). Komiks fenomenalnie zilustrowany przez Ramóna K. Péreza do niewykorzystanego scenariusza Hensona i Jerry’ego Juhla. Miał być z tego film. Nie udało się. Być może to dziwnie zabrzmi, ale to dobrze, że tak się stało. Nie wyobrażam sobie, by jakikolwiek filmowiec oddał lepiej charakter tej historii niż Pérez. To jeden z najciekawszych komiksów poprzedniego roku.
Nowy rok ma się dobrze. Dzień za dniem mija. Czas nas goni. Dziesięć minut przewagi nic nam nie da. Zapalmy, napijmy się, zjedzmy coś, popracujmy. A przede wszystkim poczytajmy. O komiksach rzecz jasna.
Przyjemnej lektury!