Miesięcznik "Menażeria"

Spowiedź mnie

wiedź mnie od mętnej wody
od niedoczekania nad sadzawką Betsaida
od stada świń pędzonych ku urwisku,
od grzechotu srebrników,
od złorzeczenia na krzyżu,
od kamieni rzuconych w moją stronę
przejdź poprzez tłum
i mnie stąd
spowiedź

Pokusa

kusa po,
zerwana zasłona
przewrócony stół
pęknięty dzban
zgięty klucz
dziura w płocie
zwój kolczastego drutu
na pustym poligonie

Emigracja 2

emigracja jest zgrabna i ponętna,
niektórzy szaleją za nią
wydając ostatni grosz
na bilet w jedną stronę,
korzystają z jej usług na ulicach,
parkingach, w fabrykach, sklepach,
na zapleczach, w pokojach hotelowych
ona obejmuje ich
i obsługuje sprawnie
pozbawiając złotych zaskórniaków
jak ostatniej kromki
chleba zza pazuchy